Hejka, piszę, bo nie mam co robić :D normalka :) Jak fajnie obudzić się w poniedziałek, z myślą, że nie idzie się do szkoły :D W tym poście pokażę wam moje pierwsze różyczki (sama nwm, jeszcze chyba nie lepiłam róż :D) i płaskie babeczki z kolorową posypką :) Nie mam pojęcia co by tu jeszcze napisać :P xdd Na blogu jakoś mogę dużo pisać w krótkim czasie ;) a jak z kimś rozmawiam, to nie bardzo, tj. nie mam pojęcia o czym z tym kimś rozmawiać :D Chyba, że znam się z kimś bardzoo długo ;p ale dość już pisania o moim dziwnyym życiu hahah ;) A tak wgl. zapomniałam wam wspomnieć o tym, że u nas w szkole organizują zawody siatkarskie (♥) powiatowe :) to nawet fajnie, gdyby nie to, że są zaraz po feriach :( Moja koleżanka nie będzie mogła grać, a gra zajebiście :( no trudno się mówi:) ale jest jeden plus, a mianowicie nie będę pisała sprawdzianu z historii ;) Okej macie zdjęcia :
Pozdrawiam :D
Ładne ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam na odwrót ;P Normalnie to moge gadać a w poście mało pisze xD
OdpowiedzUsuńPowodzenia na zawodach.
A kolczyki śliczne :)
świetne te różyczki! *.*
OdpowiedzUsuńbabeczki też fajne ;)
ładne:)
OdpowiedzUsuńTeż gram w siatkówkę;D
Jestem z województwa łódzkiego, ale zawody już miałam :)
UsuńŚŁiczne ^^
OdpowiedzUsuńO znam to uczucie ^^
Fajne babeczki :))
OdpowiedzUsuńŚliczne te babeczki ;)
OdpowiedzUsuńI różyczki i babeczki bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuń