Hejo :3 Jakis czas temu Emcia poprosiła mnie o zrobienie dla niej pierścionka :3 Wzięłam kawałek modeliny i powstało ciastko. W zasadzie to były dwa, ale nie wiem gdzie jest to drugie ;__; Czy Wam też giną wasze wyroby? U mnie zdarza się to coraz częściej XD no nic. xD Macie zdjęcie :
Sorka za zdjęcia, robione teraz, a światła najlepszego nie ma :( XD
Pozdrawiam
Jakie śliczne ciastko! :3
OdpowiedzUsuńTak, nie martw się, moje wyroby też w tajemniczy sposób giną, a później znajduje je przyklejone do dywanu xD
Świetne :3 A mi wyjątkowo nie giną :P
OdpowiedzUsuńŚliczne. :3
OdpowiedzUsuńTeż mi giną, a potem okazuje się, że leżały na wierzchu. xD
Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńJaki słodki pierścionek *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :) ♥
U mnie połowa gdzieś zginęła ;x
OdpowiedzUsuńŚliczne ciastko ;)
Wygląda apetycznie. :))) Jak ja bym chciała lepić z modeliny. :c Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńA co stoi na przeszkodzie ? Jeśli chcesz spróbować to próbuj ! :D
Usuńwow Mój blog. Zapraszam!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie. : )
OdpowiedzUsuńJak żywe :O
OdpowiedzUsuńPiękne :)